Niełatwo jest budować w Polsce wizerunek nowoczesnego CFO, gdyż wciąż pokutuje stereotyp księgowego w zarękawkach. Ale warto próbować, bo nietuzinkowy szef finansów dostaje premię za odwagę. Droga do awansu na CEO staje otworem.

 
 
 
Znak rozpoznawczy: czerwona szminka. Szara garsonka? Nigdy. Mówi wprost to, co myśli: że 90 proc. CFO marzy o karierze prezesa. Tradycyjni head hunterzy załamaliby ręce widząc jej prywatne zdjęcia na Facebooku. I pisze bloga, prowokując tytułem „Zacharzewska na morfinie”.

 
Anna Zacharzewska, szefowa finansów Marquard Media, wcześniej doradca w PricewaterhouseCoopers, wymieniana jest przez doradców personalnych jako przykład CFO o wyjątkowo mocnym i spójnym wizerunku.
 
– Może mało kto ma odwagę być naprawdę sobą? – zastanawia się. – Ale tylko tak można być wiarygodnym w dłuższej perspektywie. (…)

 
To działa. Najbardziej zapadają w pamięć te spotkania biznesowe, gdzie na koniec nie pamięta się o tym, jak brzmiał trzeci paragraf w piątym punkcie umowy, ale zostaje świadomość, że mile spędziło się czas w gronie nietuzinkowych ludzi…

 

Tekst: Małgorzata Remisiewicz, Joanna Machajska

Więcej w majowo-czerwcowym wydaniu magazynu Strategie